Fundacja Pochówek i Pamięć

II część Biogramy Rodziny Ignacego Masiula- ZESŁAŃCÓW SYBERYJSKICH

Syberia-z-Matka

Dalsza droga życia Ignacego Masiula i Jego Rodziny przedstawiona w części II Biogramów – Zesłańcy Syberyjscy.

Część I – Biogram łagiernika- kończy się zwolnieniem Ignacego z łagru 240 i powrotem z Ukrainy pod koniec listopada 1945 roku do Rodziny, na ukochaną Ojcowiznę, do SPREJNI.

Dwa Biogramy jako zesłańca i łagiernika stanowią integralną całość. Na prywatnym Profilu publikowałam wyrywki wspomnień Ignacego Masiula. Zapraszam osoby zainteresowane.

Zaczyna się toczyć życie rodzinne. Rodzą się synowie. Henryk w 1947, Stanisław w 1951.

Na repartiację do Polski nie zdecydował się, miłując swoją Ojcowiznę i Rodzinny Dom.

Kolejne lata to kolejne troski i problemy w nowej rzeczywistości komunistycznej. Zaczynają się tworzyć kołchozy na Litwie a Ignacy zostaje ujęty na liście jako ,,kułak’’

Jesienią , z 2/ 3 pażdziernika 1951 roku, w nocy, kolejny raz zostaje aresztowany przez NKWD i zesłany z rodziną na Syberię, do Krasnojarskiego Kraju, Suchobuzimski Rejon, wieś Dubrowa. Matka Helena, żona Stanisława, dwaj synowie.

Henryk ma 5 lat a Stanisław 10 miesięcy. Ignacy ma już lat 36.

Oboje z żoną pracują w kołchozie, Matka Helena pilnuje wnuków. Syn Henryk gdy ukończył osiem lat musiał również już pracować. Ignacy zimą był wysyłany do wyrębu lasu w tajdze.

Po śmierci Stalina w 1953 roku liczono na rychły powrót lecz długo na to czekali. Nie chciano pozwolić na utratę darmowej siły roboczej. Wiele wskazywało, że już tam osiądą na stałe. Tak jak mieli wpisane w czasie aresztowania. W 1955 roku rodzi się na Syberii córka Janina. W tym samym roku syn Stanisław zachorował na Heinego-medina. Ofiarna pomoc Babci Heleny uratowała go przed całkowitym kalectwem.

Po wielu staraniach, pismach do władz, poświadczeniach świadków przysłanych z Polski udaje się uzyskać zgodę na powrót do kraju.

Bardzo ważnym dokumentem potwierdzającym narodowość polską rodziny Masiulów były świadectwa szkolne Ignacego, ze Szkoły Powszechnej w Podbrzeziu.

Powrót z Syberii jesienią 1956 roku odbył się koleją, tym razem w osobowych wagonach, na własny koszt , z przesiadką w Moskwie.

Punkt repatriacyjny w Grabanowie i przez Warszawę do Węgorzewa.

Mieszkali początkowo u siostry Ignacego, która wyszła za Rymszewicza z Nugaryszek.

Wiosną 1958 kupili gospodarstwo rolne w okolicy. Jesienią rodzi się syn Krzysztof a w 1965 córka Teresa.

Dzieci uczęszczają do szkół podstawowych, średnich z maturą.

W 1979 Ignacy i Stanisława przekazują swą gospodarkę najmłodszemu synowi.

Dzieci zakładają rodziny i mieszkają: Węgorzewo, Olsztyn, Warszawa.

Utrzymują kontakty z wieloma zesłańcami, szczególnie z tymi, z którymi dzielili ten sam wagon bydlęcy w drodze na Syberię a tak się składa, że i mieszkali i pracowali w tym samym kołchozie. Wśród towarzyszy niedoli jest wielu mieszkańców Parafii Podbrzezie – Łozowscy, Piotrowscy, Tomaszewscy, Skrobotowie, Lubeccy, Baczule- jak to Ignacy mawiał ,,starzy Baczule’’, Drozdowscy, Kulszewicz czy z innych- Żukowscy, Iwańcowie

Matka Helena umiera w 1976 roku w wieku 88 lat, Stanisława w 2002 roku w wieku 79 a Ignacy w 2014 w wieku 99 lat.

Spoczywają w rodzinnym grobie, w kwaterze Sybiraków w Węgorzewie.

Fundacja Pochówek i Pamięć II część Biogramy Rodziny Ignacego Masiula- ZESŁAŃCÓW SYBERYJSKICH

Uzyskana ,,sprawka’’ rehabilitacyjna

Zdjęcia są w posiadaniu Autorki.

Opis-

  1. 17.08.2013. Ignacy Masiul obchodzi 98 urodziny.
  2. Syberia , Dubrowa. Rok 1952. Pierwszr lato na zesłaniu.Matka Stanisława na kolanach trzyma syna Stanisława, poniżej siedzi Henryk. Za Stanisławą stoi Ignacy.3-
  3. Sierpien 1955. Stanisława Masiul z dziećmi. Henryk, Stanisław i Janina.
  4. Węgorzewo. Grób rodzinny Masiulów, zesłańców